24 października był kolejnym historycznym dniem w życiu Korony. Wskutek obostrzeń związanych z pandemią na meczu nie mogliśmy gościć naszych kochanych kibiców, którzy w normalnych warunkach zapełniliby po brzegi stadion w Górze Kalwarii, chcąc być świadkami wspaniałego zwycięstwa piłkarzy Korony nad trzecią w tabeli Ligi Okręgowej drużyną KS Teresin. Tak, zwycięstwa! Kolejnego, dziewiątego z rzędu! Tym bardziej cennego, że po tej kolejce Korona awansuje na trzecie miejsce kosztem właśnie Teresina.
Pierwsza połowa pokazała, że mamy do czynienia z zespołem dobrze zorganizowanym i zmotywowanym, ale mimo wielu prób, to żaden z zespołów nie uzyskał przewagi, niewiele też było strzałów z jednej, jak i z drugiej strony.Wynik 0:0 do przerwy nie krzywdził żadnej z drużyn. Po zmianie stron do mocniejszych ataków ruszyli gospodarze, zaczęli grać znacznie wyżej i prowadzili odważniejsze rajdy, wbijając się w szyki defensywy gości.
Efektem tego była indywidualna akcja Kacpra Książka, który wykorzystał błąd obrońców Teresina i niezdecydowanie bramkarza, przerzucając nad nim piłkę do bramki.
Radość była ogromna, a zdobyta bramka jeszcze bardziej zmotywowała Koronę do agresywniejszej gry, dzięki czemu byliśmy świadkami coraz większej przewagi gospodarzy.
W pewnym momencie serca wszystkich zadrżały, kiedy po wrzutce z prawej strony bramkarz gospodarzy, oślepiony promieniami słonecznymi nie chwycił piłki lecącej wprost do bramki, lecz nasi obrońcy doskonale go asekurowali i niemal z linii bramkowej piłkę wybił Damian Folwarski.
Im bliżej końca, tym przewaga Korony stawała się większa, a obrońcy i bramkarz Teresina popełniali coraz więcej błędów, których efektem były dwie kolejne bramki zdobyte przez Tomasza Folwarskiego i Pawła Pamrowa.
Tak zdecydowanego i wyraźnego zwycięstwa nikt się nie spodziewał. Brawa dla zawodników i trenera!
Oto co po meczu powiedział strzelec pierwszej bramki Kacper Książek: “Dzisiejszy mecz był dla nas niezwykle ważny. Przeciwnik zaliczany jest do najlepszych klubów w lidze. Obawialiśmy się o wynik ze względu na trudny okres: kwarantanna zawodników, osłabieni chorobami czy kontuzjami oraz brak publiczności na trybunach, która jest dla nas niezwykle ważna. Ale na własnym stadionie i sercem kibiców wygraliśmy 3:0.
Do przerwy był bardzo wyrównany siłowy mecz, obie drużyny dzielnie walczyły. W drugiej połowie przewagę objęła „Korona”. Bardzo mnie cieszy, że po bardzo długiej przerwie mogłem wyprowadzić drużynę na prowadzenie.
W tak bardzo ważnym meczu „Stara Górska Gwardia” nie zawiodła. Brawo Korona i Wspaniali Kibice!!! PS. Górska Korona tej siły nikt nie pokona
MKS Korona Góra Kalwaria – KS Teresin 3:0 (0:0)
Bramki dla Korony: Kacper Książek 49’ ?, Tomasz Folwarski 78’ ?, Paweł Pamrów 84’?.
Skład Korony: Wąszewski (b), Mrowinski (Szymański), Wiszniewski, D. Folwarski, Płatek, Ksiażek (Paweł Pamrów), Antosz, Michalski (Jadacki), Zowczak (Gieleciński), Dombek (Kacprzak), T. Folwarski.
Kliknij po wyniki i aktualną tabelę Grupy 2 Ligi Okręgowej
Kolejny mecz nasi rozegrają 8 listopada o 13:00 na wyjeździe z drużyną Ryś Laski.